Gdzieś z końcem 2018 r. spotkałam się z wpisami znajomych odnośnie testowania butów marki Hooy. Postanowiłam iść za ciosem i sama zgłosiłam się do akcji prowadzonej na profilu HooySportswear. Wykonałam polecenia zamieszczone na stronie, otrzymałam przesyłkę od kuriera i zaczęłam testowanie butów Hooy Spider. Sprawdź jak spisuję się jako Ambasadorka Hooy.

Obuwie przyszło dokładnie zapakowane w pudełku. Pogrzebałam trochę w papierze i w końcu dojrzałam kolor. Do końca nie wiedziałam czego mogę się spodziewać.

Kolor przyszedł losowy, jednak celnie trafiony. Rozmiar taki jaki wybrałam, jednak po dłuższym testowaniu uważam, że jest odrobinę za mały. Możliwe, że akurat te buty wypadają mniejsze. Czytałam opinie dziewczyn, które je testowały i też zauważyły to samo. Mimo tej małej uwagi jestem zadowolona, że mogłam poczuć się jak pracuje Ambasadorka Hooy i zapoznać się z butami sportowymi tej niejednoznacznie brzmiącej marki. Poniżej linki do sklepu, gdzie możecie zakupić swoją parę: