Tak jak obiecałam, dzisiaj post o mojej najnowszej zdobyczy. Będzie to tusz do rzęs z Rossmana, który zakupiłam podczas promocji -55%. W ślad za rozświetlaczem z serii AA Wings of Color, pójdzie rozdzielający tusz do rzęs Perfect Separation, High Precision and Volume. Z dosłownego tłumaczenia oznacza, doskonałą separację, wysoką precyzję i objętość. Wkrótce przekonamy się, czy to prawa.

Co napisał producent

Tusz do rzęs perfekcyjnie rozdzielający i pogrubiający. Wzbogacony o ekstrakt ze świetlika i olej z awokado. Dzięki specjalnej silikonowej szczoteczce z olbrzymią ilością igiełek dociera do nasady rzęs, optymalnie je rozdziela bez efektu obciążenia. Drobne igiełki cudownie pogrubiają rzęsy doskonale je stylizując i rozczesując. Rzęsy są na wiele godzin pokryte intensywnym kolorem, który nie rozmazuje się i nie kruszy. Uzyskany makijaż wspaniale podkreśla piękno oczu. Wyciąg ze świetlika łagodzi wrażliwą okolicę rzęs, olej z awokado pielęgnuje każdą rzęsę, sprawia, że stają się mocne, zdrowe i lśniące, jak nigdy dotąd.

Tusz do rzęs z Rossmana – moja opinia

Maskara AA Wings of Color Perfect Separation jest kolejnym kosmetykiem z tej serii, który zakupiłam w Rossmanie na promocji. Trzeba było wybrać trzy różne kosmetyki, aby otrzymać zniżkę. Bacznie obserwujcie bloga, bo to nie ostatnia recenzja serii AA Wings of Color. Wracając do tematu, moją opinię o maskarze Perfect Seperation zacznę on jej prezentacji na rzęsach.

Lewa strona: niepomalowane. Prawa strona: pomalowane.

Kiedy po raz pierwszy pomalowałam rzęsy tym tuszem, nałożyło mi się go zdecydowanie za dużo. Przy kolejnych użyciach wiedziałam, że muszę robić to uważniej. W związku z tym, nadmiar tuszu wycierałam w krawędzie opakowania. Tym sposobem go nie marnowałam. By pomalowane rzęsy nie brudziły okularów, trochę je podkręciłam. Raz na kilka dni, korzystam z pomocy zalotki. Naturalnie mam długie rzęsy, więc właściwości pogrubiające nie były tym, czego wymagałam. Co do rozdzielenia, to tak jak pisałam wcześniej, warto robić to umiejętnie. Jak dla mnie to dołączona szczoteczka ma za krótkie ząbki. Ich wydłużenie, znacznie ułatwiłoby nakładanie. Nie zauważyłam, by tusz się osypywał. Miałam do czynienia już z różnymi maskarami. Bez wątpienia, ten tusz do rzęs z Rossmana wyróżnia się pod tym względem pozytywnie. Istotnym plusem jest to, że nie podrażnia oczu. Moje są bardzo wrażliwe, więc od razu dałby o sobie znać. Z drugiej strony, długo się utrzymuje i nie rozmazuje.

Aby rozwiązać wszelkie za i przeciw maskary AA Wings of Color Perfect Separation krótkie podsumowanie. Owszem, z początku może być trudno nałożyć odpowiednią ilość tuszu. Szczoteczka z drobnymi włoskami tego nie ułatwia. W konsekwencji rzęsy wydają się być sklejone. Niewątpliwie, pozbycie się tego problemu ułatwi pędzel do oczyszczania rzęs. Do zalet można zaliczyć również trwałość i brak osypywania się. Tusz nie uczula, ani nie podrażnia oczu. Pozwala wydobyć i podkreślić ich blask.


Pędzel do oczyszczania rzęs