Jak to jest, że stosujesz najpopularniejszy szampon z drogerii dziesięć w jednym, który ma za zadanie zwiększyć objętość, zapobiegać łamliwości, dodać blasku, przyspieszyć wzrost, zapobiegać przetłuszczaniu się, odżywić bombą witaminową, a twoje włosy nie są idealne? Chcesz dla nich jak najlepiej i kupujesz polecane odżywki, jednak skóra głowy nadal swędzi? Nie tędy droga. Czas poznać równowagę PEH – proteiny, emolienty, humektanty, czyli wstęp do włosingu.
Włosing – co to takiego?
Włosing to świadoma pielęgnacja włosów, która skupia się na takim manewrowaniu składnikami szamponów, masek, odżywek, olejków, aby zapewnić równowagę w dostarczaniu cennych elementów potrzebnych w ich wzroście i dobrej kondycji. Dbanie o włosy w przemyślany sposób wcale nie musi być trudne i zajmować sporo czasu. Wystarczy systematyczność i zapoznanie się z podstawowymi terminami, dlatego przygotowałam dla was krótki słowniczek początkującej włosomaniaczki. Natłok informacji może zniechęcać do dalszego zgłębiania wiedzy, więc zawarłam w nim tylko najważniejsze rzeczy.

Proteiny, emolienty, humektanty w pielęgnacji włosów
Rola równowagi PEH w codziennej pielęgnacji włosów jest ogromna. To jakich składników i w jakiej ilości dostarczymy włosom przyczyni się do ich zdrowej kondycji. Już po zmianie kilku kosmetyków, czytaniu etykiet (na początek zapamiętajmy najważniejsze składniki, które wymieniłam na powyższej grafice) oraz dopasowaniu ich do potrzeb włosów i skóry głowy można uzyskać imponujący efekt.
Przez całe życie miałaś puszące się włosy, które nałogowo rozczesywałaś i wygładzałaś, ale to nie było to? Dzięki równowadze protein, emolientów i humektantów wiesz, że prawdopodobnie posiadasz loki. Marzą ci się włosy sypkie, lekkie, tworzące efekt tafli? Dobrze, ale “wysłuchaj” najpierw co mają do powiedzenia! Warto zaznaczyć, że równowaga PEH nie jest gotowym rozwiązaniem i tylko ciągła obserwacja potrzeb włosów, w zmieniających się warunkach pozwoli zrozumieć o co najbardziej się dopominają, a czego mają w nadmiarze. Wiem z doświadczenia, że to właśnie baczne obserwowanie tego co dzieje się na głowie, a nie stosowanie się tylko do sztywnych zasad włosingu, pozwoliło mi poprawić kondycję włosów. Metodą prób i błędów stosowałam nowe odżywki, maski oraz oleje, które zgodnie z szeroko dostępnymi tabelami o równowadze PEH były dobre dla mnie. Zapraszam również na mojego Instagrama, na którym regularnie dzielę się efektami świadomej pielęgnacji.
Leave a Reply